„Babskie fedrowanie”, czyli jeden dzień z życia górnika

14 listopada 2019 r grupa pracowników firmy Górniczego Przedsiębiorstwa Inwestycyjnego Sp. z o.o. w towarzystwie pracowników kopalni „Borynia-Zofiówka-Jastrzębie „Ruch „Borynia” zjechała na poz. 950 m, najgłębszy dostępny poziom na Ruchu Borynia. Zgodę na zjazd wydał zarząd spółki JSW S.A., ponieważ dotyczyła ona kobiet. Celem zjazdu na dół  kopalni było zapoznanie pań pracujących na co dzień w dziale kadr, księgowości i dziale energomechanicznym z warunkami w jakich pracownicy firmy GPI Sp. z o.o. wykonują swoje codzienne czynności.

Udaliśmy się do miejsca, gdzie jest drążony przy użyciu materiału wybuchowego przekop C-41. Przekop ten wraz z przekopem kierunkowym S będzie jednym z głównych wyrobisk na poziomie 1120 m. Połączy, m.in. planowany do pogłębienia w Ruchu „Borynia”, szyb II z pozostałymi wyrobiskami na projektowanym poziomie 1120m. Wyrobisko to będzie wykorzystywane jako droga transportu załogi oraz materiałów do wyrobisk drążonych na poziomie 1120 m.

Pomimo tego, że  od kilku dni poprzedzających zjazd na dół kopalni prowadzone było szkolenie mające na celu przygotowanie pań do warunków panujących pod ziemią odczuć można było duże poruszenie, które stopniowo przeradzało się w strach przed zjazdem w miejsce, do którego kobiety maja dostęp mocno ograniczony.

Na dole panie mogły z bliska przyjrzeć się, jak wygląda praca w wyrobisku drążonym przez pracowników firmy GPI i ogólnie z warunkami pracy oraz używanym sprzętem.

Zobaczyliśmy, jak wygląda ciężka praca górnika. Nie spodziewałam się, że przyjrzymy się tej pracy, aż w takim wymiarze. Można powiedzieć, że choć na chwilę stałyśmy się górnikami, którzy tam pracują. Hałas pracujących maszyn, masa pyłu, nic nie widać i wysoka temperatura… Ta praca to ciężki kawałek chleba. Jest to niewątpliwie ciekawe doświadczenie – mówiła z uznaniem kierownik działu kadr Magdalena Brocka.

Uważam, że jest to jeden z najlepszych sposobów na integrację w firmie. Byłyśmy tam wszyscy razem z naszymi pracownikami. Wizyta na dole w kopalni uzmysławia nam kobietom, jak trudna może być praca górnika i jak bardzo jesteśmy szczęśliwi, że możemy wykonywać naszą pracę z dala od tych ciężkich warunków. Po takiej wizycie przestanę już narzekać na zmęczenie, bo są ludzie, którzy mają do tego większe prawo. Jestem pod wrażeniempowiedziała Wiesława Polak pracownik działu energomechanicznego.

Kopalnia robi olbrzymie wrażenie. Najtrudniejszy był powrót w pewnym momencie jak pomyślałam, że trzeba będzie wyjść chodnikiem do góry na poziom z którego schodziliśmy myślałam, że nie dam rady. Cały czas mieliśmy wsparcie pozostałej grupy. Odczuwaliśmy spore zmęczenie. Trzeba jednak zjechać na dół, żeby poczuć na własnej skórze, jak tam wygląda. Wysiłek pracujących jest wielki. O szacunku dla górników zapominać nie można - powiedziała Sonia Pilar.

Katarzyna Hejna, pracownik działu kadr, stwierdziła krótko:Tak, dotąd niejeden z nas nie wiedział, co to znaczy praca górnika, nie zdawał sobie sprawy z trudu i mozołu, jakie towarzyszą tej pracy pod ziemią, gdzie nie świeci słońce, gdzie na każdym kroku czyha niebezpieczeństwo” Teraz mam jeszcze większy szacunek dla swojego męża, który jest górnikiem i pracuje na kopalni oraz mojego ojca, który tu na tej kopalni  przepracował  jako górnik 39 lat.      

Z największym wysiłkiem posuwaliśmy się naprzód. Mijaliśmy grupki górników o twarzach czarnych od pyłu węglowego, pracujących przy obsłudze taśmy, bądź przy transporcie ciężkich elementów obudowy. Droga nasza stawała się coraz uciążliwsza. Wysoka temperatura sprawiała, że co chwilę musieliśmy usiąść, by odpocząć i zetrzeć pot z czoła ciurkiem lecący. Starym górniczym pozdrowieniem „Szczęść Boże” pozdrawialiśmy górników. Nas zmęczyła sama droga, a oni w tych warunkach jeszcze muszą pracować.powiedziała Wioleta Skoczowska.    

Dziękuję zarządowi Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz dyrekcji kopalni, że udało się to wszystko zorganizować. Wierzę, że dla całej tej grupy była to odskocznia od codziennych obowiązków i możliwość poznania warunków pracy w kopalni. Mam nadzieję, że wrażenia pozostaną na długo w ich pamięci – podkreślił Wiesław Grzybowski - prezes firmy GPI Sp. z o.o.

  1. Przedsiębiorstwo Inwestycyjne Sp. z o.o. w Rybniku jest dynamicznie rozwijającą się, specjalistyczną firmą budownictwa podziemnego, działającą od 2004 roku. Działalność przedsiębiorstwa obejmuje swym zakresem wykonywanie robot górniczych pod ziemią oraz budowę obiektów wykonywanych metodą górniczą na powierzchni. W zakresie usług wykonawstwa obiektów górniczych i inwestycyjnych realizujemy lub zrealizowaliśmy wiele interesujących, z inżynierskiego punktu widzenia, specjalistycznych robot górniczych.
Marek Szecówka