Coś drgnęło w sprawie sektora zaplecza górniczego
- Odnoszę jednak przykre wrażenie, że zaplecze górnicze traktowane jest przez Rząd RP jak kukułcze jajo – podrzucane z ministerstwa do ministerstwa… .
Prace nad programem, do którego rząd zobowiązał się w Umowie Społecznej ciągle się przecież nie rozpoczęły. Na koniec przypomnę tylko, że firmy okołogórnicze stoją przed wyzwaniami zmiany profilu działalności i przekwalifikowaniem pracowników a ich kondycja stale się pogarsza. Biorąc pod uwagę, że sektor zaplecza górniczego zatrudnia (wg. różnych szacunków) , problem już w chwili obecnej jest bardzo poważny – pisał w ostatnim numerze Arkadiusz Siekaniec – wiceprzewodniczący ZZG w Polsce. I po ostatnim piśmie coś drgnęło. Jak dowiadujemy się z korespondencji, sprawą tych firm ma zająć Waldemar Buda – minister Rozwoju i Technologii. Czekamy zatem na konkrety!