Jednorazówka i nowe rozmowy w Tauron Wydobycie
Mamy już początek sierpnia. A sytuacja w Tauron Wydobycie wciąż jest napięta. Mimo, iż po proteście pracowników z kopalni Janina udało się wynegocjować jednorazówkę od zarządu spółki. Porozumienie z 18 lipca określało, że pracownicy zatrudnieni według stanu na dzień 18 lipca i będący w stanie zatrudnienia według stanu na dzień wypłaty najpóźniej do 31 lipca otrzymają "jednorazówkę" wynoszącą 1000 złotych brutto w przeliczeniu na pełny etat według stanu zatrudnienia z dnia 30 czerwca.
Zatem wysokość indywidualnie wyliczanej "jednorazówki" zależał od ilości przepracowanych dni roboczych w okresie 1 stycznia-30 czerwca bieżącego roku oraz kwoty przypadającej na jeden przepracowany dzień roboczy będącej ilorazem całego budżetu przeznaczonego na realizację wypłaty oraz łącznej ilości dniówek przepracowanych w pierwszym półroczu przez danego pracownika. Do przepracowanych dni roboczych zaliczono dniówki przepracowane w dniach roboczych, wolne udzielone za przepracowane soboty, niedziele, święta i nadgodziny w tak zwane dni czarne (od poniedziałku do piątku), delegacje i dniówko-delegacje w dni robocze oraz kursy, szkolenia i badania lekarskie w dni robocze, a także dniówki urlopowe w dni robocze. "Jednorazówkę" mieli otrzymać również ci pracownicy, z którymi między 18 lipca a dniem wypłaty nastąpi rozwiązanie umowy o pracę w związku z przejściem na emeryturę lub rentę (artykuł 30 § 1 Kodeksu pracy) lub nastąpi wygaśnięcie umowy o pracę w trybie art. 63 Kodeksu pracy.
To, porozumienie, jak zapewnia strona społeczna w spółce, to początek rozmów i negocjacji na temat poziomu wynagrodzenia zasadniczego. Jednorazowa premia nie rozwiązuje bowiem problemu niskich pensji pracowników, w sprawie której protestowali między innymi górnicy z kopalni Janina w Libiążu.
Jak wynika ze wstępnych informacji kolejne tury negocjacji na temat systemu wynagrodzeń mają się odbywać w sierpniu. Sytuacja ekonomiczna w spółce nie jest jednak wesoła. Na koniec 2018 r. spółka odnotowała ponad miliard złotych strat, a nowy prezes Sławomir Obidziński rezygnację z funkcji prezesa Tauron Wydobycie przekazał radzie nadzorczej 18 lipca, w dniu negocjacji wypłaty jednorazówki. Funkcję pełnił zaledwie od 4 czerwca. Z kolei nowy wiceminister energii Adam Gawęda robi przegląd sytuacji, co do ewentualnych zmian właścicielskich niektórych kopalń i ogólnej złej sytuacji w Tauron Wydobycie.