We wrześniu doszło do niespotykanej sytuacji w górnictwie, kiedy to w ścianie 3/VII/385 uruchomionej w dniu 31.08.2022 r. nastąpił nagły i niespodziewany wzrost ciśnienia eksploatacyjnego w wyniku czego doszło do jej zaciśnięcia. Ściana osiągnęła postęp 55 mb i nie odnotowano problemów z wypiętrzaniem spągu a osiągnięte postępy były zgodne z założeniami na tym etapie eksploatacji. Ściana była stale monitorowana przez system kontroli ciśnienia w podporach sekcji obudowy zmechanizowanej. To wszystko przełoży się na tegoroczne wyniki produkcyjne, zarząd spółki obniżył roczny cel produkcyjny. Początkowo lubelska kopalnia miała wyprodukować w 2022 roku 9,5 mln t. Za pierwszym razem założenia produkcyjne zmniejszono do 9,2 mln t, a teraz do 8,3 mln t. – Co do naszych głównych kontrahentów jako załoga wiemy, że mamy duże zobowiązania w stosunku do wykonania wolumenu produkcyjnego zapisanego w kontraktach. Najwięksi odbiorcy, czyli elektrownia Kozienice i Połaniec znalazły się w równie ciężkiej sytuacji jak my. Zarząd LW Bogdanka oraz związki zawodowe podeszły do tematu profesjonalnie, wszystko po to, by nasza spółka oraz odbiorcy uczciwie porozmawiały i osiągnęły kompromis. Za tą wyrozumiałość i rzeczowy dialog - dziękujemy!  Otrzymaliśmy zapewnienie od zarządu, że zatrudnienie, wszystkie świadczenia  zgodne z porozumieniem płacowym i Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy będą realizowane.   Przed nami są  również rozmowy na temat dodatku inflacyjnego. Zgodnie z lipcowym porozumieniem do końca października mamy usiąść do negocjacji i tak też zamierzamy zrobić – tłumaczy sytuację w kopalni Jacek Świrszcz. 

Związki zawodowe rozmawiają podczas masówek z załogą  o obecnej sytuacji, wyżej wymienionym dodatki inflacyjnym oraz rozpoczęciu negocjacji dotyczących porozumienia płacowego na 2023 rok. Tak, aby podwyżki wynagrodzeń zaczęły obowiązywać od stycznia 2023roku.