Rząd nowelizuje ustawę górniczą

Nowelizacja Ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego ma uwzględniać  m.in. ustalenia dotyczące osłon socjalnych, które zostały  wynegocjowane podczas negocjacji umowy społecznej.

Rząd uzasadnia nowelizację  sytuacją rynku surowców energetycznych, mniejszym zapotrzebowaniem na produkowaną  z węgla energię elektryczną, polityką klimatyczną Unii Europejskiej, jak również globalną recesją gospodarcza spowodowaną pandemią koronawirusa, co spowodowało, że dalsze stabilne funkcjonowanie branży górniczej zostało zagrożone. - W związku z tym podjęto decyzje o konieczności kontynuowania działań optymalizacyjnych i zmodyfikowaniu  dotychczasowych zasad funkcjonowania sektora węgla kamiennego. Zasadniczym celem  projektu jest zmiana przepisów ustawy z dnia 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa  węgla kamiennego (Dz. U. z 2019 r. poz. 1821), zwanej dalej „ustawą”, polegająca na  wydłużeniu okresu zbywania mienia przedsiębiorstw górniczych na rzecz przedsiębiorstwa  zajmującego się likwidacją, a także wydłużeniu terminu uprawniającego pracowników  przedsiębiorstw górniczych do skorzystania z możliwych świadczeń. Konieczność kontynuacji restrukturyzacji polskiego sektora górnictwa węgla kamiennego w dużej mierze wynika  z utrzymującej się od dłuższego czasu trudnej sytuacji na międzynarodowym rynku węgla – czytamy w uzasadnieniu nowelizacji ustawy. Zwiększa ona maksymalną pulę środków w na restrukturyzację górnictwa w latach 2015-2027 z 7 do 12 mld zł. Wydłuża też możliwość przekazywania przeznaczonych do likwidacji kopalń do spółki restrukturyzacyjnej  do końca 2023 roku oraz zwiększa wysokość jednorazowej odprawy pieniężnej dla odchodzących z pracy górników do 120 tys. zł.

Jak już wiemy z zapisów umowy społecznej nowelizacja da odchodzącym pracownikom kopalń możliwość korzystania z osłon socjalnych - odpraw i urlopów przedemerytalnych. Zwiększa także wysokość świadczenia, jaką górnicy lub pracownicy zakładów przeróbki mechanicznej węgla będą otrzymywać podczas takiego urlopu z 75 proc. (dla przechodzących na taki urlop przed 1 lipca br.) do 80 proc. wynagrodzenia obliczanego jak za urlop wypoczynkowy dla przechodzących później, już po wejściu w życie nowelizacji.

Z urlopów będą mogli korzystać górnicy dołowi, którym do emerytury zostały maksymalnie cztery lata do emerytury (pracownik musi nabyć prawa emerytalne najdalej do 1 stycznia 2028 r.), i pracownicy zakładów przeróbczych do trzech lat przed emeryturą (z nabyciem praw emerytalnych do 1 stycznia 2027 r.).

Zaś jednorazowa odprawa pieniężna w wysokości 120 tys. zł będzie  zwolniona z podatku dochodowego i ma przysługiwać pracownikom, którzy pracują w kopalni co najmniej rok (wcześniej było to pięć lat), a nie mają uprawnień do urlopu górniczego albo urlopu dla pracowników zakładu przeróbczego w dniu zbycia przeznaczonej do likwidacji kopalni (lub jej części) do spółki restrukturyzacyjnej. Z odpraw będą mogli korzystać zarówno górnicy dołowi, jak i pracownicy powierzchni.

Restrukturyzacja będzie większa niż poprzednio, a nie będzie możliwe zrealizowanie zakładanego poziomu restrukturyzacji bez odejść większej liczby pracowników zatrudnionych zarówno na powierzchni, jak i pod ziemią. Na wniosek strony społecznej, zgłoszony podczas spotkań dotyczących negocjacji zapisów umowy społecznej, dokonano zmiany wysokości jednorazowej odprawy pieniężnej. Dotychczasowa wielokrotność należnego przeciętnego wynagrodzenia pracownika z pierwszego półrocza roku poprzedzającego rozwiązanie umowy o pracę, która obowiązywała do końca 2018 r., została zastąpiona kwotą 120 tys. zł dla każdego pracownika - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Zmiana obejmie wyłącznie pracowników kopalń, których likwidacja rozpocznie się po dniu wejścia w życie nowelizacji. Jej projekt reguluje też kwestie rent wyrównawczych i innych świadczeń dla byłych pracowników kopalń, m.in. ekwiwalentu pieniężnego za przysługujący b. górnikom deputat węglowy

Koszty procesu restrukturyzacji w latach 2021-23 oszacowano w uzasadnieniu projektu na 2 mld 260,9 mln zł, z czego koszty związane z przekazywaniem majątku kopalń wraz z pracownikami do Spółki Restrukturyzacji Kopalń to 2 mld 215,9 mln zł. W tym szacunkowy koszt urlopów górniczych i przeróbkarskich to 1 mld 181,4 mln zł, koszt jednorazowych odpraw pieniężnych - 150,9 mln zł, koszty fizycznej likwidacji majątku kopalń - 643 mln zł, koszty naprawiania szkód górniczych - 193,6 mln zł, renty wyrównawcze 26,2 mln zł, dotacje z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - 20,8 mln zł, a szacowany ubytek wpływów do budżetu z tytułu zwolnień z wpłat i opłat - 45 mln zł. Kwoty te mogą się jeszcze zmienić. Po uzgodnieniach międzyresortowych projekt ustawy górniczej trafi do konsultacji publicznych. Po ich zakończeniu projekt omówią rządowe komitety: ds. cyfryzacji, ds. europejskich, społeczny, ekonomiczny i stały. Później projekt ma trafić pod obrady rządu, a po notyfikacji - do Sejmu. Jako datę wejścia znowelizowanej ustawy w życie w projekcie wskazano 1 lipca tego roku, za wyjątkiem kilku artykułów, które miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2022 r.

Ustawa o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego została uchwalona 7 września 2007 r. Później była kilkakrotnie nowelizowana.

JB