Solidarni z Ukrainą

24 lutego o godzinie 3:45, Rosja wypowiedziała wojnę Ukrainie, ogłaszając „specjalną akcję militarną" i wzywając ukraińskich żołnierzy do złożenia broni. Kolejne dni walk przyniosły śmierć i zniszczenie. Już ponad 1,5 mln osób przekroczyło granicę Polski uciekając przed okrucieństwem wojny. Polacy ruszyli z niezbędną pomocą humanitarną dla uchodźców. Do akcji włączyli się również górnicy

Rada Krajowa Związku Zawodowego Górników w Polsce, wobec bezpardonowego ataku wojsk rosyjskich na Ukrainę solidaryzuje się  z obywatelami państwa ukraińskiego.
W imieniu członków naszej organizacji przekazujemy wyrazy wsparcia oraz wyrażamy swe oburzenie rozpoczęciem wojny, która zawsze niesie ze sobą bezmiar dramatów i nieszczęść dla zwykłych ludzi.
Jednocześnie wzywamy społeczność międzynarodową do zdecydowanej reakcji, na ten akt agresji sprzeczny z zasadami współżycia międzynarodowego.
Tylko jedność państw i  społeczeństw Europy może skutecznie przeciwstawić się temu aktowi przemocy godzącemu w podstawowe wartości Europy i całego cywilizowanego świata.

Z dnia na dzień przybywa Ukraińców, którzy szukają w Polsce schronienia przed wojną. To przede wszystkim kobiety i dzieci. Na szczęście nie maleje fala pomocy humanitarnej udzielanej przez naszych rodaków. Do akcji pomocowych włączają się także górnicy i kopalnie wraz ze związkami zawodowymi.

„Górnik” sprawdzał: Jak ta pomoc wygląda? Gdzie się odbywa? Czego potrzeba?

W Jastrzębskiej Spółce Węglowej

 Już w pierwszych dniach wojny pracownicy Grupy Kapitałowej JSW zaczęli się organizować i ruszyli ze zbiórkami. Obecnie we wszystkich zakładach Jastrzębskiej Spółki Węglowej prowadzona jest zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy, które trafią do Ukraińców poszkodowanych w wyniku wojny. Akcja prowadzona jest wspólnie ze Sztabem Kryzysowym w Jastrzębiu-Zdroju oraz Śląskim Urzędem Wojewódzkim.  Tym sposobem, JSW włączyła się w pomoc humanitarną, którą organizuje Polski Czerwony Krzyż w Warszawie pod nazwą „Na pomoc Ukrainie”. Górnicy oraz pracownicy zakładów JSW okazują potrzebującym duże wsparcie. Przynoszą produkty pierwszej potrzeby, takie jak środki higieniczne, długoterminową żywność, a także koce i śpiwory. W ścisłej współpracy ze Śląskim Urzędem Wojewódzkim rzeczy te zostaną rozdysponowane uchodźcom, którzy wciąż przybywają do naszego kraju. Ponadto, Zarząd JSW zamierza przekazać darowiznę finansową na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża. JSW wspomaga rodziny przybywające z Ukrainy do Polski organizując im transport czy transfer na lotniska. Jak mówi „Górnikowi” Piotr Drozd – przewodniczący ZZG w Polsce w kopalni Pniówek, widać ogromne zaangażowanie pracowników. Wszystkie potrzebne aktualnie dary można składać przy bramie wejściowej. Na Ruchu Knurów pracownicy mogą składać niezbędne rzeczy do skrzynek  umieszczonych na cechowni. Dodatkowo ZZG w Polsce, Solidarność, Kadra, Przeróbka i Ratownicy Górniczy wniosły do dyrektora kopalni pismo, w którym proszą o przekazanie 10 proc. ze składek związkowych za miesiąc marzec na pomoc dla Ukrainy.

W Polskiej Grupie Górniczej

Pracownicy Polskiej Grupy Górniczej, zarząd oraz związki zawodowe uruchomiły wspólną akcję pomocy dla Ukrainy. Jest  specjalne konto bankowe, na które pracownicy mogą wpłacać środki, które zostaną przeznaczone na wsparcie dla Ukrainy oraz uchodźców przebywających w naszym kraju. Można również wesprzeć uchodźców poprzez  indywidualną deklarację o potrącenie z wynagrodzenia konkretnej kwoty, która następnie zostanie przekazana na właściwe konto pomocy Ukrainie.  Powstały również specjalne punkty zbiórki zlokalizowane przy kopalniach, w których można przekazać najbardziej potrzebną pomoc rzeczową, m. in. odzież, środku higieny i czystości oraz żywność. Zebrane podczas akcji produkty są za pośrednictwem sztabu kryzysowego wojewody śląskiego dostarczane do punktu zbiorczego, skąd trafią do potrzebujących i bezpośrednio na Ukrainę. Od początku trwania akcji pomocowej na specjalnie uruchomione przez PGG S.A. konto bankowe, dzięki hojności pracowników, na chwilę obecną wpłynęło już ponad 170 tys. zł, a to dopiero kilka dni zbiórki. Zebrane środki w formie dobrowolnych, jednorazowych wpłat i comiesięcznych potrąceń z wynagrodzenia, zostaną w pełni przekazane na wsparcie ofiar wojny, a pracownicy za pośrednictwem dostępnych kanałów komunikacji będą na bieżąco informowani na jakie cele zostają przekazane przez nich kwoty. O tym, jakie to będą działania zadecyduje Zespół Koordynacyjny. Rośnie również liczba osób deklarujących inne formy wsparcia: transport (43 osoby), pomoc mieszkaniowa (27 osób), pomoc tłumacza, pozostającego w całodobowej gotowości (20 osób). Ponieważ podróż uciekających przed wojną do naszego kraju obywateli Ukrainy jest niezwykle długa i wyczerpująca, poszczególne kopalnie Polskiej Grupy Górniczej S.A. w porozumieniu Urzędem Wojewódzkim w Katowicach, zaoferowały pomoc w postaci sfinansowania zakupu posiłków. KWK Mysłowice-Wesoła, KWK Sośnica, KWK Piast-Ziemowit oraz kopalnie ROW zorganizowały dostawy m.in. kanapek, które  przez kolejne dni będą przekazywane do lokalnych punktów recepcyjnych, czyli miejsc pierwszego zabezpieczenia przybywających uchodźców. – Zachęcamy pracowników do angażowania się akcje pomocy Ukraińcom czy to poprzez deklaracje pieniężne czy przynoszenie konkretnych potrzebnych rzeczy. Uświadamiamy także, żeby pamiętać o tym, że będzie konieczna pomoc długofalowa. Nie wiemy czy będzie to miesiąc czy pół roku czy dłużej? – mówi Wojciech Skowron – przewodniczący ZZG w Polsce w Ruchu Ziemowit. – Zaraz po ogłoszeniu akcji zakupiliśmy potrzebne produkty i dostarczyliśmy  do punktu zbiorczego przy pawilonie BHP przy wejściu do kopalni – mówi nam z kolei przewodniczący ZZG w Polsce w kopalni Sośnica Bernard Grzeja. Punkt jest dostępny od godziny 7 do 21. Swoje dary mogą również składać osoby spoza kopalni. Zaś na cechowni można pobrać deklaracje wsparcia finansowego jednorazowego czy systematycznego – relacjonuje Grzeja.

- U nas punkt pomocowy znajduje się przy wyjściu z kopalni. Dyżurują również związkowcy. Podczas naszego dyżuru wraz z Panią Kasią z działu socjalnego, widziałyśmy duże zaangażowanie ludzi. Oddźwięk  jest ogromny. Ludzie przynoszą ręczniki, pościel, żywność i chemię, w tym dużo produktów  dla dzieci, bo to przecież uciekają do Polski właśnie kobiety z dziećmi i u nas szukają schronienia – mówi „Górnikowi” Agata Komosa – wiceprzewodnicząca ZZG w Polsce w Ruchu Halemba. – Nikogo nie trzeba prosić o wsparcie – dodaje Zbigniew Zatorski pełniący obowiązki przewodniczącego w Ruchu Halemba. Jesteśmy mile zaskoczeni. Dodatkowo, jak uda nam się skontaktować z naszymi kolegami z donieckiej kopalni w Makiejewce zamierzamy również zorganizować dla nich pomoc. Na razie nie ma takiej fizycznej możliwości. Czekamy na kontakt i sygnał – dodaje Zatorski.

- W kopalni Marcel zbiórka rzeczy znajduje się w Radlinie - NOT Górnicza Strzecha.  Obecnie wśród produktów najpilniejszej potrzeby są środki higieny zwłaszcza dla kobiet i dzieci, jak również lekarstwa przeciwgorączkowe, przeciwbólowe i syropy na kaszel dla dzieci i dorosłych. Ponadto śpiwory, karimaty, materace – informuje „Górnika” Krzysztof Wojciechowski – przewodniczący ZZG w Polsce w Ruchu Marcel.

W LW Bogdanka

- Na początku pomoc była spontaniczna. Po kliku dniach widzimy już, że trzeba działać celowo. Tzn. Odpowiadać na zapotrzebowanie – mówi nam o akcji pomocy Ukraińcom Grzegorz Jadwiżuk przewodniczący ZZG w Polsce w LW Bogdanka. Stworzyliśmy wspólnie ze spółką komitet kryzysowy, które na bieżąco reaguje na potrzeby, jakie są w związku z pomocą dla Ukrainy. Teraz zbieramy talony na posiłek, jeśli ktoś chciałby wesprzeć to zapraszamy. Z tych pieniędzy będziemy zakupywać niezbędne rzeczy. Jak będzie trzeba odżywki kupimy odżywki, jak lekarstwa to lekarstwa, itd. – dodaje Jadwiżuk. Podjęliśmy wspólnie do tej pory zbiórkę  darów i przekazanie ich potrzebującym, zapewnienie tymczasowego lokum dla 30-40 osób, słodycze dla dzieci migrantów, pomoc w przetransportowaniu migrantów z granicy czy też zbiórkę rękawiczek zimowych dla dzieci na przejściu granicznym Dorohusk. Prowadzimy też akcję przygotowywania kanapek, które trafiają do Chełma i są przekazywane przyjeżdżającym pociągami z Ukrainy. Codziennie takich kanapek rozdawanych jest tu nawet 20 tys. sztuk! – opisuje przewodniczący ZZG w Polsce w kopalni - pomoc jakiej górnicy z Bogdanki udzielają na co dzień.

W Węglokoks Kraj

Do akcji pomocowej Ukrainie włączył się również Węglokoks Kraj. Jak mówi nam Leszek Piotrowski – przewodniczący ZZG w Polsce w kopalni – akcja trwa od 8 do 21 marca, od 6 do 15 godz. w dziale administracyjno – socjalnym, w pokoju 108a, na Ruchu Bobrek. Potrzebna jest między innymi  żywność z długim terminem przydatności, artykuły chemiczne, higieniczne a także dla dzieci kaszki, dania  w słoiczkach czy też środki apteczki pierwszej pomocy oraz między innymi koce, śpiwory, materace.

W Tauron Wydobycie

Jak mówi nam Jacek Wandzel – przewodniczący ZZG w Polsce w ZG Sobieski - pomoc uchodźcom jest przekazywana poprzez Fundację Tauron. 4 marca fundacja przekazała darowiznę w kwocie              100 000 zł organizacji Polski Czerwony Krzyż w celu udzielenia pomocy mieszkańcom Ukrainy.

W KGHM

KGHM wspólnie z samorządami Zagłębia Miedziowego działa dla Ukrainy. Do dyspozycji wojewody dolnośląskiego jest 150 miejsc w uzdrowiskach należących do GK KGHM. Fundacja KGHM Polska Miedź finansuje też dwumiesięczny pobyt dla 250 uchodźców w ośrodkach należących m.in. do Caritasu. Głównym narzędziem do koordynacji pomocy w Zagłębiu Miedziowym jest uruchomione przez KGHM i stowarzyszenie Centrum Formacji Rodziny w Lubinie, Centrum Pomocy dla Ukraińców. Oferowane są tam zarówno porady prawne, pomoc tłumaczy, jak i zbierane informacje o najpilniejszych potrzebach obywateli Ukrainy. Koordynowana jest tam pomoc medyczna czy psychologiczna Centrum Pomocy dla Ukraińców będzie też udostępniać ankietę skierowaną do pracowników KGHM i wszystkich mieszkańców regionu dotyczącą możliwości zakwaterowania uchodźców w lokalach prywatnych. Na tej podstawie powstanie baza, która może być udostępniana przedstawicielom samorządów. W ostatnich czasie KGHM zorganizował również transport medyczny do szpitali na Ukrainie. Do placówek trafiło kilka ton leków czy środków opatrunkowych dla poszkodowanych w działaniach wojennych. Uchodźców wspiera też spółka z GK KGHM, Lubinpex. Od kilku dni na dworcu Centralnym w Warszawie wydawane są ciepłe posiłki dla przyjeżdżających osób z Ukrainy. Dziś przy obiekcie stanie namiot gastronomiczny, gdzie pomoc będzie dalej udzielana. Na bieżąco też są przekazywane dary od pracowników KGHM i mieszkańców Zagłębia dla uchodźców.

Dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli podzielić się swoimi informacjami nt. akcji pomocy Ukraińcom.

Zdjęcia pochodzą z KWK Pniówek, KWK Sośnica, PGG, LW Bogdanka, KGHM

Jarosław Bolek